Do matury najlepiej uczyć się regularnie i z dużym wyprzedzeniem. Tyle teoria. Jednak w praktyce to ostatnie dni przed egzaminem są najbardziej gorące i intensywne. Co powtórzyć, kiedy czas nagli? Jak zorganizować sobie naukę na ostatnią chwilę? Oto co możesz zrobić jeszcze dzień przed egzaminem.
Szybka powtórka do matury: sięgnij do własnych notatek, a nie do podręczników
Kiedy do matury został jeden dzień, nie masz czasu na to, żeby od nowa czytać całe rozdziały w podręcznikach do polskiego, historii czy geografii. Potrzebujesz znacznie bardziej syntetycznej „pigułki” z podstawowymi informacjami. Najlepszą z nich będą samodzielnie sporządzone notatki. Z nich będzie Ci najłatwiej odświeżyć wiedzę. Dlaczego? Ponieważ Twój mózg bardzo aktywnie uczestniczył w ich przygotowaniu. Przez to będzie Ci łatwiej dotrzeć do pokładów informacji, które z całą pewnością są głęboko ukryte w Twoim umyśle.
Porada praktyczna: jeśli masz więcej czasu do matury, zainwestuj go właśnie w robienie swoich notatek. Możesz je przygotowywać np. w formie map mentalnych czy obrazków – tak, aby były dla Ciebie czytelne już na „dzień dobry” i budowały jasne skojarzenia. Przy powtórkach ostatniego dnia będą jak znalazł!
Starannie wybierz zagadnienia do powtarzania do matury
Na ostatnią chwilę na pewno nie powtórzysz wszystkiego – zwłaszcza, jeżeli do egzaminu zostało kilkadziesiąt godzin. Jak więc wybrać to, co powtórzyć? Możesz skupić się na:
- tematach, które najczęściej pojawiały się na maturach w ostatnich latach – np. z polskiego warto powtórzyć kluczowe lektury, takie jak „nieśmiertelna” „Lalka”, „Wesele”, „Dziady” czy wybrane powieści H. Sienkiewicza, a z angielskiego zasady pisania listu formalnego;
- zagadnieniach, które są Ci najmniej znane – chociaż na kilka chwil przed egzaminem nie wnikniesz w nie zbyt głęboko, to być może przynajmniej załapiesz podstawy, które pozwolą rozwiązać zadania zamknięte?
- tematach, które są Ci już bliskie – chociaż matura to egzamin przekrojowy, czasem warto opanować nieco węższy materiał, ale dogłębnie, niż wszystko w bardzo powierzchowny sposób. Ta zasada przyda Ci się zwłaszcza przy egzaminach z przedmiotów humanistycznych, podczas których można łatwo „przekierować” odpowiedź na pytanie na te tory, na których czujesz się komfortowo.
Lepiej powtórz ogólnie kilka zagadnień, zamiast rzucać się na kilkanaście lub kilkadziesiąt tematów!
Sięgnij po multimedialne materiały do matury
Czytanie pogłębionych opracowań na ostatnią chwilę może być zbyt pracochłonne – zwłaszcza, że w stresie może Ci być trudniej o dobrą koncentrację. Rozwiązanie? Materiały video! Dzisiaj są one bardzo łatwo dostępne, i to niemal na każdy temat. Zajrzyj np. na YouTube, aby znaleźć omówienia najważniejszych lektur czy syntetyczne objaśnienie zagadnienia z algebry, chemii organicznej czy historii. Przystępna forma takich materiałów sprawi, że szybciej „pochłoniesz” potrzebne Ci informacje. A to może „uratować życie” na egzaminie!
Dobrym pomysłem jest też obejrzenie adaptacji filmowej książki – to dobre rozwiązanie zwłaszcza w odniesieniu do powieści i dramatów z listy lektur obowiązkowych.
Znajdź sobie towarzystwo do nauki do matury
Ale uwaga! Chodzi o to, abyś rzeczywiście spotkał się z osobą, która chce się uczyć – nie możecie się wzajemnie rozpraszać! Dobrym pomysłem będzie umówienie się z takim kimś i podzielenie się materiałami do nauki. Na przykład Twój kolega może dobrze przyswoić wiadomości dotyczące „Lalki”, Ty odnośnie do „Dziadów”. Na spotkaniu możecie się pouczyć nawzajem, dzięki czemu oboje zapamiętacie więcej!
Zadbaj o dobrą koncentrację podczas uczenia się na maturę na ostatnią chwilę
Wszelkiego rodzaju „rozpraszacze” są Twoim największym wrogiem podczas nauki – zwłaszcza tej na ostatnią chwilę. Dlatego w godzinach, które poświęcisz na przyswajanie wiedzy, zadbaj o:
- wyłączenie wszystkich powiadomień w telefonie – najlepiej, jeżeli smartfon znajdzie się poza pokojem, w którym się uczysz, aby nie kusił!
- zorganizowanie sobie cichego miejsca na naukę – z dala od domowego hałasu i towarzystwa najbliższych. Jeżeli trudno Ci jest znaleźć cichy kąt w mieszkaniu, możesz albo „zainwestować” w stopery do uszu (ewentualnie słuchawki wyciszające hałas), albo np. przenieść się do pobliskiego parku czy na skwer. Znajdź taką przestrzeń, w której poczujesz się spokojnie i bezpiecznie;
- odpowiednie nawodnienie podczas nauki – brak odpowiedniej ilości wody (a co za tym idzie – elektrolitów) to prosta droga do problemów ze skupieniem. Dlatego warto mieć pod ręką ten cenny płyn. Pamiętaj przy tym, że kawa, chociaż może pobudzić, równocześnie sprzyja odwodnieniu. Dlatego pijąc ją (podobnie jak napoje energetyczne), ustaw sobie w pobliżu także szklankę wody.
Nie przesadzaj z nauką – wyśpij się przed maturą
Jeżeli uczysz się na ostatnią chwilę, pod żadnym pozorem nie decyduj się na zarywanie nocy przed maturą. To prosta droga do tego, abyś w dniu egzaminu czuł się fatalnie. A przecież chodzi o to, abyś osiągnął wówczas maksymalny poziom koncentracji. Dlatego upewnij się, że pójdziesz do łóżka najpóźniej ok. 22:00, a przed snem zapewnisz sobie chociaż godzinę relaksu. Nauka do białego rana może być Twoim najgorszym wrogiem!
Jeśli potrzebujesz więcej wskazówek na ostatni tydzień przed maturą, zobacz, co radzą Bracia Malczyńscy w materiałach przygotowanych specjalnie dla naszego serwisu. To prawdziwa kopalnia inspiracji!
Nauka na dzień przed maturą to czas na „ostatnie szlify” przed egzaminem. Wykorzystaj ten czas w rozsądny sposób, aby kolejnego dnia mieć mnóstwo siły do stawienia czoła zadaniom otwartym i zamkniętym. Trzymamy za Ciebie kciuki!