Święta Bożego Narodzenia to Wigilia, prezenty i chill. Natomiast matura to egzaminy, nauka do nich, a czasem i stres. Co mają święta do matury? Jak połączyć magię świąt z atmosferą nadchodzących egzaminów? I jak święta mogą pomóc w przygotowaniach do matury?
Co ma piernik do matury?
Czy coś łączy grudniowe święta i maturę w maju? A co ma piernik do wiatraka? – można zapytać. A jednak ma i to wcale nie tak mało.
Maturzyści i maturzystki to ludzie od zadań specjalnych. Pałaszując świąteczny piernik, w sercach mają maj, a najbardziej majowe egzaminy maturalne. I dobrze wiedzą, że święta szybko miną, a po nich przyjdzie czas nauki.
Święta Bożego Narodzenia to okres refleksji, a to może okazać się bezcenne dla osób przygotowujących się do matury. Dzięki świątecznej atmosferze łatwiej jest zastanowić się nad sobą i swoją przyszłością.
Może właśnie magia świąt pomoże Ci zaplanować, jaki zawód ostatecznie wybierzesz? A może dzięki świętom porządnie odpoczniesz, a to pozwoli Ci później pójść jak burza z nauką do egzaminów? Może pod choinką znajdziesz książkę, która będzie przełomową lekturą w Twoim rozwoju? Święta mają swój klimat, który czyni cuda. Tylko w to uwierz.
Prezenty pod choinką z myślą o maturze
A gdyby tak w święta zaplanować prezent dla siebie na maturę? Jest kilka pomysłów, co można sobie sprezentować, żeby w okresie matury się z tego ucieszyć:
1. Wyznaczenie sobie celów
Dobrze sprecyzowany cel to połowa sukcesu. Choćby dlatego warto się tym zająć. Dużo się mówi o maturze, ale czy w całym tym zamieszaniu było miejsce i czas, by się zastanowić, czego oczekujesz? Jaki jest Twój cel?
Dobrze określony cel jest wyśrodkowany i elastyczny. Oznacza to, że Twoim celem może być podejście do matury z jak najlepszym przygotowaniem. Masz wpływ na to, jak się przygotujesz. Za to możesz odpowiadać.
Nie wiesz natomiast, jakie będą zadania. Nie jesteś w stanie przewidzieć, czy w dniu egzaminu nie dopadnie Cię złe samopoczucie, przez co pójdzie Ci słabiej, niż powinno. Nie możesz brać na siebie w pełni ciężaru wyników. Możesz zaś się o nie postarać w granicach swoich możliwości. Zgodnie z dobrze przemyślanym celem możliwym do osiągnięcia.
2. Dobre przygotowanie się do egzaminów
Wymarzony prezent dla każdej osoby podchodzącej do matury to taki poziom przygotowania do egzaminów, że mucha nie siada. Tylko ten podarunek trzeba sobie wypracować. Nie ma innej drogi.
Ludzkość lata w kosmos, piecze rogaliki z czekoladą i potrafi czesać koty, a nie wykształciła zdolności osiągania spersonalizowanych wyników matury na życzenie. Wielka szkoda.
W związku z tym trzeba się uczyć do matury i robić to na tyle dobrze, żeby ewentualne lenistwo nie popsuło nam wyników. Przygotowujesz się do świąt, więc przygotuj się też do matury. Dobre przygotowanie się do egzaminów to najlepszy podarunek, jaki możesz sobie dać.
3. Ogarnięcie stresu związanego z maturą
Zarządzanie emocjami to umiejętność, którą warto trenować. Jeżeli widzisz, że stresujesz się za bardzo, to od świąt do matury masz jeszcze czas, by się tym zająć. Możesz porozmawiać o tym z bliskimi, a także skonsultować się ze szkolnym pedagogiem, psychologiem lub innym specjalistą. Dobrze jest sięgnąć do poradników, jak sobie radzić ze stresem przed egzaminami. To pomoże Ci w opanowywaniu emocji, by ich nadmiar Ci nie przeszkodził, gdy matura stanie się faktem.
***
Podsumowując, wiadomości są dwie. Jedna dobra, druga zła. Ta gorsza jest taka, że matura sama się nie zda. Nie znajdziemy pod choinką dobrych wyników z matury.
Dobra wiadomość zaś jest taka, że dzięki świątecznej atmosferze mamy szansę przemyśleć kilka spraw, w związku z czym będziemy lepiej wiedzieć, czego chcemy w przyszłości. A gdy wiemy, czego chcemy, to zostaje po to pójść. Niech magia świąt będzie motywacją.