Choć matura będzie w maju, już teraz sezon na przygotowania uważamy za otwarty. Większość maturzystek i maturzystów od jakiegoś czasu uczy się do egzaminów. Jeżeli jeszcze tego nie robisz, zacznij dziś.
Tymczasem mamy jesień. Dni są krótkie i pochmurne. Często pada deszcz. Wielu osobom ciężko zmobilizować się do działania. Ponura pogoda może nawet wpływać na decyzje o tym, co robić z tą maturą — podejść, czy nie podejść. Niech jednak jesienna chandra nie stanowi o Twej przyszłości. Zrób to samodzielnie. Pomogą Ci w tym poniższe wskazówki.
Rozmyślania o maturze, gdy za oknem jesień
Czy dopadają Cię czasem jesienne smutki? Chandra, niechęć do działania i pytania o sens? Zastanawiasz się, po co Ci matura?
Może nie trafia do Ciebie cała ta narracja, że matura to Twój cel i musisz do niego dążyć. Może nie czujesz motywacji. Może w tej chwili nie wiesz, co jest dla Ciebie ważne i czemu się warto poświęcić.
Jeżeli tak jest, to weź ten temat na poważnie i rozpracuj ten mechanizm. Zastanów się, jakie dostrzegasz plusy, a jakie minusy podejścia do matury. Byłoby dobrze porozmawiać z kimś bliskim lub pójść do zaufanego nauczyciela, doradcy zawodowego, pedagoga szkolnego lub psychologa. Wymiana zdań i informacji z kimś zorientowanym da lepsze efekty, niż samotna rozkminka duszona w sosie własnym.
Wątpliwości są po to, żeby je rozwiewać. Jeśli nie wiesz, czy matura jest Twoim celem i nie czujesz motywacji do nauki, ustal swoje priorytety i sprecyzuj plan na swoją przyszłość.
Czy potrzebujesz matury? Czy podejdziesz do niej w tym roku? Czy wybierasz zawód, który jej wymaga? Jakie widzisz możliwości z maturą, a jakie bez?
Niezależnie od tego, czy uzyskasz maturę, masz do dyspozycji wiele kierunków nauki w szkole policealnej. To jednak nie znaczy, że nie warto podejść do egzaminów w maju. O tym, co lepsze konkretnie dla Ciebie, wiesz Ty, a inni mogą Ci w tym doradzić.
Jak nie zapaść w zimowy sen?
Jeżeli podchodzisz do matury 2025, warto mieć w zanadrzu kilka metod walki ze spadkami energii. Te zaś są normalnym zjawiskiem w porze jesieni.
Niedźwiedzie zapadają w zimowy sen, a maturzyści i maturzystki polegują pod stertami książek i notatek. Letarg nie sprzyja nauce. Jak temu zaradzić?
1. ZBUDUJ POCZUCIE SENSU
Wiele osób szuka sensu, zupełnie jakby on gdzieś sobie był i czekał na odkrycie. To nie tak, że sens gdzieś jest, a Ty masz go znaleźć. To nie coś, co się trafia. Jesienią to można trafić na grzyby w lesie. Sens zaś należy zbudować.
Sens nauki do matury albo sens przyszłości po maturze — dalszej nauki zawodu itp. — rodzi się w Twoim działaniu. Ty go nadajesz, gdy wierzysz w siebie i w to, co robisz. Jeśli Twoim celem jest nauka dobrego zawodu w dwa lata, a przy tym wierzysz w słuszność swego planu, to nauka ma sens, a Ty to po prostu wiesz. Żadna jesienna chandra nie spowoduje, że porzucisz swój cel, bo poczucie sensu utrzyma Cię przy postanowieniu.
2. ZADBAJ O MOTYWACJĘ
Motywacja to energia. To siła, która powoduje, że Ci się chce dążyć do celu. Przerabiasz arkusze maturalne, rozwiązujesz testy, codziennie robisz krok do przodu w nauce do egzaminów. Dzięki motywacji działasz skutecznie.
Motywacja lubi, żeby o nią zadbać. Możesz to robić codziennie, powtarzając sobie, jaki masz cel oraz jak będziesz dalej go realizować. Dobrą techniką są wizualizacje, czyli wyobrażanie sobie sukcesu, na który pracujesz. Takie ćwiczenie mentalne utrzymuje motywację, a nawet ją wzmacnia.
3. UTRZYMUJ FORMĘ
W zdrowym ciele zdrowy duch — mówi przysłowie. Nie jest to wcale głupie podejście. Nie od dziś wiadomo, że nawet pół godziny spaceru dziennie poprawia nastrój i korzystnie działa na cały organizm. A tego właśnie potrzebujesz!
Weź na serio swą formę psychiczną i fizyczną. Obydwie tak samo wymagają uwagi. Bez tego będzie trudniej efektywnie przygotować się do matury.
Ruch, zdrowsza dieta i praca mentalna nad własnymi przekonaniami to proste metody na osiągnięcie formy, a więc siły do działania i odporności na przeszkody.
Gdy za oknem jesień, Ty miej w sercu maj — konkretniej majową maturę. Pamiętaj o celach i dbaj o nie każdego dnia.